Hotele i wycieczki w Kenii
Ponieważ najchętniej wybieranym regionem na wakacje w Kenii jest Wybrzeże Diani Beach to skupie się na tym miejscu.
Często słyszę pytania jaki hotel wybrać? Jaką część Diani polecam najbardziej?
Poniżej kilka moich rekomendacji.
Hotele
Jeśli chodzi o hotele, to baza hotelowa jest bogata i urozmaicona.
Według mnie i opinii rożnych osób, które znam i odwiedziły różne hotele, TOP 3 to:
1. Baobab Beach Resort (atrakcje, infrastuktura, jedzenie, animacje, pokoje, położenie)
2. Neptune Paradise (plaża, atrakcje, infrastuktura, pokoje)
3. Diani Sea Resort (plaża, położenie, infrastuktura)
Dużą popularnością cieszą się również:
Papillon Lagoon Reef, Southern Palm Resort oraz Diamonds Leisure Beach & Golf Resort.
Ja byłam dwukrotnie w Papillon Lagoon Reef (2022 i 2023), ale szczerze oceniając teraz bym go raczej nie wybrała (chyba, że trafiałbym super promocję)
Wybór zależy oczywiście od tego, co jest Waszym priorytetem, czy wolicie ciszę i spokój, czy jeden basen będzie wystarczający. Według mnie Baobab Beach Resort i Neptune Paradise sprostają nawet najbardziej wymagającym Gościom.
Jaką część Diani polecam najbardziej ?
Wydawać by się mogło, że wszystko będzie do siebie bardzie podobne, ale jednak różnorodność Diani jest widoczna, zaczynając od Tiwi Beach i Kongo River, kończąc na Galu Beach.
Moja ukochana część plaży, to ta w okolicach hoteli Neptune - czyli Galu Beach, i tak naprawdę aż do hotelu Papillon Lagoon Reef. Najsłabiej jest według mnie w okolicach Diani Sea Lodge.
Natomiast w okolicach hotelu Diani Sea Resort jest najwięcej do zrobienia poza hotelem - jeśli lubicie lokalne stragany, ważna dla Was jest odległość od sklepów, marketów, klubów, barów - to tutaj będziecie właściwie w centrum Diani. Pamiętajcie jednak, że w Diani wszędzie możecie przemieszać się tuk -tukami, motocyklami, Uberami (tak, aplikacja działa i ceny za przejazdy są bardzo dobre) o każdej porze dnia i nocy.
Ja osobiście nie sypiam już w hotelach, wybieram apartamenty, cottages - moje rekomendacje znajdziecie TUTAJ , a jak mam ochotę nie robić nic, to kupuję Day Pass do jednego z hoteli (ceny od około 3.000 do 6.000 KES) i spędzam 3/4 dnia na leżaku, w basenie, z drinkiem w ręce. Zwykle Day Pass upoważnia do korzystania z całej infrastruktury hoteli oraz posiłku (zwykle lunch).
Wycieczki
Jeśli wybieracie się do Kenii na tydzień to must see to oczywiście Safari. Moja rekomendacja to oczywiście 2-dniowe, nic nie przebija zachodu i wschodu słońca na sawannie, nie zapomnicie również nigdy nocy spędzonej na terenie wybranego Parku.
Pytacie często jaki Park wybrać - to znowu bardzo osobiste, bo w żadnym nikt nie da Wam gwarancji ile uda się zobaczyć. Ja zawsze polecam Tsavo East oraz Amboseli. Często jesteście kuszeni domkami na palach w Taita Hills - według mnie na Safari nie jedzie się po to, żeby spać w Instagramowych domkach, tylko zobaczyć przyrodę, zwierzęta, widoki. Ale oczywiście, pozostawiam to do Waszej decyzji.
Jeśli będziecie mieli przyjemność być w Kenii dwa tygodnie, to zdecydowanie polecam wybrać się do Mombasy - tak, tutaj zdecydowanie zobaczycie inne obrazki, niż w rajskim Diani i poczujcie prawdziwy klimat Kenii. Ja osobiście lubię Mombasę, chociaż uważam, że można ją kochać lub nienawidzieć.
Wasini Island - to wycieczka, która wzbudza wiele kontrowersji wśród turystów. Bo z jednej strony wyspa Wasini owiana jest złą sławą, wyspy śmieci, a drugiej po drodze zatrzymujecie się w Kisite Mpunguti Marine Park & Reserve, gdzie spotkanie delfinów to prawie pewność, będziecie mogli snoorkować i zobaczyć okoliczne rafy. Na samej wyspie zjecie lunch (ryba, kurczak do wyboru, ryż kokosowy, chapati, dodatkowo płatny sok z tamaryndowca, napoje bezalkoholowe. Wyspa jest w całości Muzłumańska, wiec nie ma napojów alkoholowych. Za dodatkową opłatą można również zamówić kraba, lobstera, talerz owoców morza).
Shimba Hills - ja osobiście polecam. Jeśli nie straszny jest Wam trekking 2,5 kilometrowy pod górkę :). Oprócz kilku punktów widokowych ze wzgórzy, zobaczycie także wodospad, przy większym szczęściu spotkacie trochę zwierząt, a na koniec zjecie lunch w Shimba Green Longe z przepięknym widokiem, a po lunchu schłodzicie się w basenie.
Jeśli chcecie pozwiedzać okolicę na własną rękę koniecznie zajrzycie TUTAJ , dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem jak dotrzeć w ciekawe miejsca i zorganizować wszystko samemu.
Miejsca w które warto zajrzeć to również: Bora Bora Park, Chale Island, lokalna wioska, Tiwi Beach i Kongo River, Ukunda, lokalny targ.